niedziela, 28 października 2012

Gołąbki inaczej




Składniki:
Komosa ryzowa
Kapusta pekińska
Imbir w proszku

Składniki na nadzienie:
300 g mięsa wolowego mielonego
1 lyzka jasnego sosu sojowego
2 lyzki miodu
1 lyzka sosu ostrygowego
1 cebula drobno posiekana
1 ząbek czosnku
Odrobina imbiru
Odrobina suszonego chilli w platkach
Kilka pieczarek lub grzybków mun
polowa cukinii
pieprz
kolendra
cynamon

Gotujemy komosę przez 30 minut do miekkosci. Liscie kapusty wkładamy do glebokiego naczynia i zalewamy wrzątkiem. Po dwóch minutach wylewamy wodę i przelewamy kapustę zimna woda. Osuszamy liscie i odcinamy twarde czesci. Gdy komosa jest juz miękka mieszamy ja z farszem i nakładamy na srodek każdego liścia salaty. Zawijamy i spinamy w razie potrzeby wyklalaczka. Wkładamy do naczynia do gotowania na parze i gotujemy na wodzie z imbirem przez 15 minut.

sobota, 27 października 2012

Chińskie sakiewki z mięsem wołowym, cukinią i pieczarkami gotowane na parze




Składniki na nadzienie:
300 g mięsa wolowego mielonego
1 lyzka jasnego sosu sojowego
2 lyzki miodu
1 lyzka sosu ostrygowego
1 cebula drobno posiekana
1 ząbek czosnku
Odrobina imbiru
Odrobina suszonego chilli w platkach
Kilka pieczarek lub grzybków mun
polowa cukinii
pieprz
kolendra
cynamon

Na kropelce  oliwy z oliwek zeszklić cebule, dodac posiekany drobno czosnek. Następnie dodajemy mięso i smażymy az zbrązowieje. Dodajemy pokrojona w drobne kawałki cukinie i grzyby. W razie potrzeby zwiększamy ogień, zeby woda odparowała. Dodajemy miód, sos sojowy, sos ostrygowy, imbir, chili, kolendrę i pieprz. Mieszamy i jeszcze chwile trzymamy na ogniu.


Składniki na ciasto:
300g maki pelnoziarnistej
15 g drozdzy suszonych
1 lyzeczka cukru pudru
2 lyzki cieplej wody
175ml ciepłego mleka
Szczypta soli
Szczypta kurkumy


Przesiewamy make do miski, w szklance z woda rozpuszczamy drozdze i cukier – zostawiamy roztwór w ciepłym miejscu na 15 minut. Następnie dodajemy roztwór do maki, dolewamy mleko i kurkumę i mieszamy. Wyrabiamy ciasto przez 5 minut. Formujemy z niego walek o średnicy 2,5 cm. Kroimy go na male kawałki, przykrywamy ściereczka i zostawiamy na 25 minut. Następnie musimy rozwalkowac kawałki ciasta na okragle placki. Na srodek każdego placuszka nakładamy nadzienie i zawijamy brzegi do góry tworząc sakiewkę. Układamy w naczyniu do gotowania na parze wylozonym liscmi kapusty pekińskiej i gotujemy przez 20-30 minut.

Podawać z z sosem słodko kwaśnym lub ze słodkim sosem chili i z sosem sojowym zmieszanym ze szczypiorkiem. Mozna podawać jako przystawkę lub jako samodzielne danie.Świetnie smakuja w towarzystwie kimchi

Jeśli zostanie nam trochę farszu możemy wykorzystać go do przygotowania niby-golabkow, na ktore przepis podam w kolejnym wpisie.
Jedzenie uliczne czyli azjatycki fast food

wtorek, 23 października 2012

Tagliolini z krewetkami w sosie winno-pomidorowym






kilka szarych krewetek

5 dojrzałych pomidorów

1 mała butelka białego wina wytrawnego

1 cytryna

odrobina skórki pomarańczowej

sól

pieprz

suszona pietruszka

odrobina tymianku

odrobina sosu rybnego

odrobina chili

szczypta cukru brazowego

ząbek czosnku

makaron

Obieramy krewetki, płuczemy krótko w zimnej wodzie, kropimy sokiem z cytryny, lekko solimy i odstawiamy. Na kropelce oliwy z oliwek smażymy drobno pokrojony czosnek, a następnie wrzucamy krewetki i smażymy aż zrobią się różowe. Zalewamy krewetki winem. Kroimy pomidory na małe kawałki i dodajemy do sosu. Kiedy pomidory są już miękkie zwiększamy ogień tak, aby na powierzchni powstały bąbelki. Dodajemy cukier, sól, pieprz, tymianek, skórkę pomarańczową oraz sos rybny. Gotujemy sos przez około 30 minut na małym ogniu do momentu aż zrobi się gesty. Po tym czasie gotujemy makaron w osolonej wodzie z odrobiną oliwy z oliwek. Wykładamy na talerze i oprószamy pietruszką i świeżo zmielonym pieprzem.

poniedziałek, 22 października 2012

Kimchi - przepis podstawowy






Składniki:
 
1 duża kapusta pekińska
5 papryczek chili
2 ząbki czosnku
1 czerwona papryka
1 duża cebula
100-150 ml sosu rybnego
odrobina miodu
3 płaskie łyżki soli
2 szklanki wody mineralnej

odrobina imbiru


Wodę wlewamy do dużego garczka i mieszamy z solą. Pokrojoną w spore kawałki kapustę wrzucamy do środka. Wody powinno być trochę więcej niż kapusty. Jeśli kapusta po spróbowaniu nie jest wystarczająco słona dodajemy więcej soli. Następnie przekładamy kapustę do torebki foliowej (najlepiej takiej z zamykaniem), lekko ściskamy, aby puściła odrobinę soku i zostawiamy na całą noc.

Następnego dnia wylewamy wodę z kapusty i przekładamy ją do dużego słoika lub glinianego naczynia. Blenderem miksujemy składniki marynaty: sos rybny, połowę czerwonej papryki, papryczki chili, miód, starty imbir i czosnek. Kroimy w drobne paseczki paprykę i cebule i dodajemy do kapusty. Zalewamy składniki marynatą i zostawiamy w naczyniu na 3-5 dni. Ja zabrałam się za moje kimchi dość późno, więc podałam je wcześniej, ale mimo, że nie do konca ukiszone było naprawdę przepyszne.

Ze względu na ostry smak najlepiej podawać je jako dodatek do łagodnych dań. Koreańczycy często dodają je do sałatki lub do zupy.
Jedzenie uliczne czyli azjatycki fast food

Mini-bliny z wędzonym łososiem i nutką wasabi









Składniki:

opakowanie wędzonego łososia

opakowanie serka Philadelphia light

łyżka pasty wasabi

świeży ogórek

ziarna sezamu


Bliny :

2 szklanki mąki pełnoziarnistej

szklanka ciepłej wody

łyżka oliwy z oliwek

5 g drożdży

1 łyżka chudego twarogu lub serka homogenizowanego

1 jajko

szczypta soli

szczypta pieprzu





Wszystkie składniki miksujemy na gładką masę o konsystencji nieco gęstszej niż na naleśniki. Następnie kładziemy kilka  okrągłych foremek do robienia ciastek na rozgrzaną patelnię i wlewamy w nie ciasto. Zdejmujemy kiedy bliny są rumiane. Możemy ewentualnie ułożyć foremki na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i zapiec w piekarniku.
Następnie mieszamy wasabi z serkiem Philadelphia tak aby uzyskać lekko puszyta masę. Nakładamy na bliny. Łososia kroimy w długie paski, ogórka w podłużne kawałki. Zawijamy łososia w spirale i układamy na blinach, do środka spirali wkładamy kawałek ogórka i posypujemy całość sezamem.

czwartek, 18 października 2012

Zawijany kurczak z roquefortem, suszonymi pomidorami i pesto w towarzystwie frytek z cukinii




Skladniki:
2 piersi z kurczaka
pesto zielone*
kilka plastrow roquefortu*
kilka suszonych pomidorow
2 galazki tymianku
l
pieprz
2 cukinie
papryka slodka w proszku
*z braku czasu użyłam gotowego, ale ciekawie smakuje pesto śródziemnomorskie, przyrządzone z oliwy z oliwek, serka ricotta, rozmarynu, orzeszków piniowych i oliwy z oliwek. Wszystkie składniki trzeba tylko zblendowac na gładką masę.
*roquefort ma bardzo mocny smak, więc jeśli chcemy żeby to pomidory i pesto były dominującym smakiem lepiej dodać inny ser, np. camembert, mozzarella lub grana padano
Rozbijamy piersi z kurczaka, tak żeby były w miarę cienkie i oprószamy solą i pieprzem. Kroimy na małe kawałki ser i pomidory. Piersi z kurczaka smarujemy w środku odrobiną pesto, kładziemy pomidory i troche sera i zawijamy. Powstałe roladki smarujemy pesto również na wierzchu, ozdabiamy gałązką tymianku i kawałeczekiem pomidora. Zapiekamy w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni przez 30 minut.
W międzyczasie kroimy cukinie w paseczki, tak jak frytki, oprószamy solą i papryką i smażymy na grillowej patelni do miękkości. Voilà!


środa, 17 października 2012

Domowe fajitas z kurczakiem, pieczoną papryką i pysznymi sosami






guacamole:

1 dojrzałe awokado

1 świeża papryczka chili

lyzka soku z limonki

1 mała cebula

1 duży ząbek czosnku
Najłatwiejszy sposób na awokado: musimy naciąć z dwóch stron aż do pestki po czym ‘przekręcić’ tak żeby były dwie połówki. Środek najlepiej wyjąć łyżką (jeśli użyjemy tylko jednej połowy lepiej zachować tę z pestką - awokado zachowa wtedy świeżość na dłużej). Dodać przeciśnięty przez praskę czosnek, startą na tarce o drobnych oczkach cebulę, sok z limonki i pokrojoną drobno papryczkę. Odstawić do lodówki aby sos poddał się tajemniczemu procesowi ‘przegryzania się’ :)

sos pomidorowy:

2 duże pomidory lub puszka pomidorów

1 papryczka chilli

1 cebula

zioła prowansalskie

odrobina cukru

sól

pieprz

odrobina wanilii lub cynamonu*

*opcjonalnie. wanilia lub cynamon nadaja ciekawego smaku,ale nie kazdemu ten smak pasuje

Posiekaną drobno cebulę smażymy na kropelce oliwy z oliwek, dodajemy pokrojone drobno chilli, pomidory i dusimy na wolnym ogniu. Jeśli sos nie jest wystarczająco gęsty możemy dodać koncentrat pomidorowy. Dodajemy sól i pieprz. Ja podałam sos na ciepło.


tortille:

3 szklanki mąki pełnoziarnistej

1,5 szklanki ciepłej wody

łyżeczka oliwy z oliwek

Zagniatamy ciasto. Nie może się za bardzo lepić do dłoni, ale musi być elastyczne. Musimy je dobrze wyrobić, żeby później łatwiej się wałkowało. Odstawiamy na jakiś czas, żeby ‘odpoczęło’. Po upływie tego czasu możemy formować placki. Formujemy małą kulkę i wałkujemy obracając ręką, tak żeby wyszedł nam kolisty kształt. Możemy ewentualnie wykroić koło od talerza. Ja jednak lubię takie nieidealne kształty, więc go nie używałam. Mnie starczyło ciasta na 7 placków. Następnie pieczemy je bez tluszczu na rozgrzanej patelni teflonowej. Kiedy pojawią się pecherzyki trzeba przewrócić ciasto na drugą stronę. Żeby tortille były bardziej sprężyste przed podaniem każdą z nich musimy skropić lekko wodą, zawinąć w folię aluminiową i podgrzać chwilę w piekarniku.


Nadzienie:

dwie piersi z kurczaka

1 czerwona papryka

słodka papryka w proszku

kolendra w proszku

zioła prowansalskie

1 cytryna

1 cebula

pieprz

pół papryczki chilli

Paprykę (zwykłą) kroimy na kilka kawałków i wkładamy do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni na 35 minut (aż na skórce pojawią się pęcherzyki). Do kurczaka dodajemy przyprawy wraz z pokrojoną papryczką chili i odrobinę oliwy z oliwek oraz sok wyciśnięty z połówki cytryny i wstawiamy do lodówki. Po 30 minutach grillujemy kurczaka na patelni, dodajemy cebulę i upieczoną papryke. Wysiskamy na składniki jeszcze odrobinę soku z cytryny i mieszamy.


Do fajitas możemy podawać osobno dodatkowe składniki. U mnie były to plasterki świeżego ogórka, kapusta pekińska, zielone oliwki i starty ser emmentaler (u Jamiego był to cheddar, ale ja akurat nie miałam go w lodówce). Nadzienie podawać na patelni lub w naczyniu z podgrzewaczem, tak aby każdy mógł sobie nakładać składniki na swoje tortille.

A, i jeszcze mala porada: jeśli po krojeniu chili bardzo nas pieka ręce wystarczy przetrzeć je wacikiem nasączonym alkoholem. Przeczytałam gdzieś, ze alkohol rozpuszcza kapsaicyne, czyli te piekąca substancje. Tutaj mamy kilka ciekawych faktów na temat chili.

Jamie Oliver - przepisy z podróży
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Printfriendly